Miałem okazję pożyczyć sobie ciekawy obiektyw: Samyang 8mm F3.5 (czy jakoś tak), czyli tzw Fisheye/Rybie Oko. Kto śledzi Instagrama, ten wie ;). Ogólnie nie miałem pomysłu co z nim zrobić, więc strzeliłem parę fotek + trochę Rurka, żeby się pochwalić efektem. I teraz mam zgryz, bo się spłukałem na dodatkowy sprzęt, drugi obiektyw i przejściówkę na stareńkie szkło Heliosa (Opiszę alles. Jak nie zapomnę), a wygląda na to, że sporo fajnych fotek można nim porobić. A i wnętrza samochodów powinny wychodzić bardzo zajebiście. Nic – zostaną mi twarde negocjacje z “księgową”… która podbiera fundusze na książki. Nic – trzeba będzie walczyć ;)
A tymczasem? Ufajdany Rurek!