Korzystając z pełni i stabilizacji w aparacie + testu “a dało by się…” zrobiłem zdjęcia księżyca. Te pomarańczowe to nie jest moje kombinowanie z kolorami – pewnie zalezy to od położenia słońca i księżyca, że on taki pomarańczowy, ale nie znam się na tym. Możecie popytać mądrzejszych w tym temacie. Ewentualnie Ci mądrzejsi mogą mi wytłumaczyć w komentarzu, dlaczego księżyc jest czasami pomarańczowy. A i byłbym zapomniał – nie są to zdjęcia z hypeowanego, niedawnego BloodMoona. Przespałem go.
Zobacz również
Jak się zabrać za Simracing?
14 listopada 2019
Fotki #69: WTCC 1/2
18 kwietnia 2016
Fotki #83: Moto WOŚP 2017
17 stycznia 2017






