Gifostory #4: Demo Indii, czyli Grecja!
Zbieg okoliczności sprawił, że wytargało mnie na urlop do Grecji. Dokładniej – Ateny. W sam raz dla mojej figury greckiego boga – Dionizosa. Jak to wyglądało? No to lecimy ;) Ale uważajcie – zawartość notki to “jedyne” 22mb. Kiedy z żoną myśleliśmy – gdzie jechać na wakacje? Koleżanka stwierdziła: “Wpadnijcie do mnie do Aten! Kiedy…