mały update bloga i trochę gadania

Dawno nie pisałem na blogu. Kajam się. Kajam się, biczuję nocami. Postanowiłem to wynagrodzić swoim czytelnikom w postaci małych bannerków, jakie będą się pojawiać przy nowych notkach. Będą one w sposób obrazowy (taaa… obrazek w sposób obrazowy, masło maślane ale brnę dalej ;)), ukazać czytelnikowi z czym będzie miał do czynienia w notce, gdyż tytuł…

O śniegu, świętach, oponach zimowych i innych badziewiach…

O śniegu, świętach, oponach zimowych i innych badziewiach… No i się zaczęło już na całego. Gdy piszę tą notkę, do świąt pozostały 4 dni. Szaleństwo tego okresu dzieje się na całego. Po czym można to poznać? A no po tym, że chcąc kupić coś do picia w hiper/super/mega markecie (bezalkoholowego oczywiście ;)), stałem w kolejce…

Verified by MonsterInsights