Fotki #62: Świątecznie
Święta, Święta i po drzemce… Co się przez te parę dni wyspałem to moje. No ale cóż. Żona i tak wytargała mnie na miasto, to wziąłem aparat, kawałek statywu i wio parę zdjęć.
Święta, Święta i po drzemce… Co się przez te parę dni wyspałem to moje. No ale cóż. Żona i tak wytargała mnie na miasto, to wziąłem aparat, kawałek statywu i wio parę zdjęć.