Będąc w Atenach, oczywiście zamiast zwiedzać Akropol czy inne gruzy, znalazłem takie cuś jak: Hellenic Motor Museum. Szczerze? Polecam wydać 8 Euro na bilet i pozwiedzać. Poniżej macie małą galeryjkę części wystawy. Przy okazji był to taki mały test dla nowo zakupionego Olympusa. Wnioski? Nie robić na auto + w takie miejsca statyw i wio. Żeby nie przedłużać – łoglądajcie ;)
Hellenic Motor Museum - muzeum motoryzacji w Atenach - unSerious
24 sierpnia 2016 at 13:32[…] Poniżej próbka tego, co możecie tam zobaczyć, a jak zawsze więcej możecie zobaczyć na stronie Tqmm. […]