Już 60 raz katuję Was galerią ze zdjęciami wszelakiej maści, głównie motoryzacyjnymi. W tym odcinku, marzenie każdego baristy: Opel Mokka. Tak wiem, już zawiodłem osoby, które liczyły na małego kabrioleta od Suzuki – nie ma za co. Może kiedyś się trafi (zresztą sam bym sobie go kupił :D). Tak w ogóle, to zdjęcia już trochę "przeleżały", za co przepraszam właściciela Mokki. Ciągle coś na blogu i nie było kiedy wrzucić.
A tymczasem przejdźmy do meritum. Mokka. Nieduży SUV od Opla. Pewnie bym się wiele nie pomylił, jeśli określiłbym ten wóz jako "podniesioną" Astrę. Muszę przyznać, że bryłą, wg. mnie "zaciąga" do japońskich Kei Carów. Wydaje się być niedużym, jednak długościowo jest to prawie 4,3m długości Wielkość więc typowego "obecnego" kompakta… na sterydach.