Sprzedaż mazdy pt.2

To już drugi post odnośnie sprzedaży mojego samochodu (z pozdrowieniami dla niepoważnego dzieciaka, który chciałby mieć samochód, ale nie umie zorganizować wcześniej sobie kasy). W telegraficznym skrócie:
– silnik sprawny, nie bierze oleju,
– nic nie cieknie (silnik jest tylko cały uwalony), płynów nie ubywa (w ciągu roku ani ml nie ubyło oleju, płynu chłodniczego, płynu hamulcowego),
– rok temu zmieniany płyn hamulcowy,
– wymienione sprzęgło na zestaw LUK’a,
– nowy tłumik końcowy,
– na nowo zrobiona blacharka z zewnątrz – użyto mało szpachli, zmieniono z zewnątrz kolor na biały,
– szyberdach i el. szyby działały – od listopada 2010 nie miałem potrzeby ich używać, więc mogło się coś zmienić ale wątpię,
– pokrywy świateł otwierają się i zamykają bez żadnego problemu – na zimę zawsze otwarte były i regularnie smarowane mechanizmy,
– samochód ma prawie pół baku PB 95 z Shella :),
– układ dolotowy ze stożkiem TenzoR’a – poskładane całkiem porządnie – na upartego można się pobawić w odizolowanie filtra,
– zmieniona kierownica – mniejsza i wygodniejsza od oryginału, który się sypał już.

Do zrobienia:
– Pospawać wydech – rura jest na całym obwodzie przed ostatnim łączeniem w “sekcji środkowej”… nazwijmy to przecięta. Jak ktoś ma trochę stali i spawarkę, ogarnie to w pół godziny
– za 10 000 km wypadało by nowe tarcze i klocki wrzucić
– na upartego można by wymienić gumy w tylnym zawieszeniu
– rozrząd za 12 000 km
– brak listwy z zewnątrz na prawym słupku A
– hamulec ręczny – kwestia przeczyszczenia okolic linki – nie używałem ręcznego, więc trochę się zastał i już niezbyt trzyma ;) i nie puszcza też :D

O niczym więcej nie wiem, więc przy oględzinach mogę ja też się zdziwić. W grudniu 2010 była na podnośniku i wszystko wyglądało ok… jak na 19 letni samochód.
Ogólnie samochód ma swój wiek, prezentuje stan w miarę dobry (pozdrawiam ludzi oczekujących od nastoletniej używki stanu lepszego niż w przypadku salonowego wozu)

Samochód oferuję za 2300zł. W cenie 2 komplety kół:
– na lato z aluminiowymi felgami 14″ (do pomalowania) i oponami Hankook Optimo, które mają jakieś… 3000-4000km zrobione albo i mniej,
– na zimę stalowe 13”, z oponami które jeszcze jeden, dwa sezony przejeżdżą.

DO tego pełna informacja tego co się z wozem działo znajdziecie jak i po prawej w menu tak i tu: Liiiiiink

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Verified by MonsterInsights