Wakacyjne Dzińdybry (jeśli nie oglądałeś/aś Alo, alo – marsz do TV/internetu)
Jako, że są wakacje, dalej się więcej opieprzam niż coś robię w wolnym czasie. Dlatego też ilość notatek spadła prawie do 0 na miesiąc. No cóż… tak też bywa – mam prywatne życie a w nim załatwiania mieszkania, spraw związanych ze ślubem, obowiązki związane z pracą.
Ale za to stało się coś ciekawego ;)
Miałem okazję późniejszym wieczorem wybrać się na przegibek (opisywany post niżej). Przy mocno wilgotnym asfalcie i (wreszcie) pustej drodze czas wyjściowy: 05:48:75 w stronę Żywca, a w stronę Bielska: 05:33:99.
Od tego momentu może być ciekawie. Dla przypomnienia: po przejeździe 1/3 i rozpoczęciu cielenia się za żółtą Ibizą, miałem czas: 7 minut i 32 sekundy. Liczone w stronę Bielska. 2 minuty to całkiem chyba niezłe nadrobienie czasu ;).
Zobaczymy, czy uda mi się w końcu nagrać trasę przegibkową i ją Wam udostępnić :)
Kolejny cel na “czasówkę”: Istebna ;)