Fotki #51: back in time!
Przeglądałem starsze wpisy z fotkami. No i się załamałem trochę kadrami, bo aż w oczy szczypało. Postanowiłem sobie trochę siąść nad paroma fotkami z 2 wpisów Tego i Tego. Jak się podobają fotki po zmianach?
Przeglądałem starsze wpisy z fotkami. No i się załamałem trochę kadrami, bo aż w oczy szczypało. Postanowiłem sobie trochę siąść nad paroma fotkami z 2 wpisów Tego i Tego. Jak się podobają fotki po zmianach?
Jak pewnie wiecie, byłem na WTCC. Jednak przyjechaliśmy z żoną na tyle wcześniej, że obejrzałem końcówkę ETCC i też popstrykałem parę fotek.
Kolejny wypad na miasto z aparatem. Mam wrażenie, że pewna Carrera mnie śledzi…
Nieco później, ale jak obiecywałem TUTAJ – fotki bardziej motoryzacyjne z Dnia Dziecka.
Nie wiem czy ktoś kojarzy, ale jest taka mało znana impreza wyścigowa jak FIA World Touring Car Championship. Ogólnie nie jestem w stanie wyrazić słowami, jaki klimat panował na miejscu i jak “się jarałem całością”, mimo że oglądanie wyścigów w TV mnie raczej nudzi. A, że aparat był na miejscu, no to pora było “poszocić”….
Udało się! Dojechaliśmy! Dzień Dziecka. Wspominałem o nim TUTAJ. Dzień dziecka dla Pociech z Domu Dziecka z ul. Pocztowej udał się wyśmienicie. Postanowiłem zrobić krótkie Foto story. Potem wpadnie jeszcze parę zdjęć samochodów więc bez paniki, że nie ma motoryzacji. Także ten… lecimy. Wyjeżdżamy po dzieciaki. Właściciel “Babci”, czyli BMW E3… on jeszcze nie wie. No…