Fotostory: Dzień Dziecka!

Udało się! Dojechaliśmy! Dzień Dziecka. Wspominałem o nim  TUTAJ. Dzień dziecka dla Pociech z Domu Dziecka z ul. Pocztowej udał się wyśmienicie. Postanowiłem zrobić krótkie Foto story. Potem wpadnie jeszcze parę zdjęć samochodów więc bez paniki, że nie ma motoryzacji. Także ten… lecimy. Wyjeżdżamy po dzieciaki. Właściciel “Babci”, czyli BMW E3… on jeszcze nie wie. No…

Weekendowe daily, czyli Słoik na obczyźnie.

Przyjechałem Słoikiem do Bratysławy. Przez pierwsze dni z niego regularnie korzystałem, gdyż trzeba było załatwić to i tamto. I jakoś ilość użytku topniała z czasem. Dlaczegóż to? Pewnie się zepsuł tak, że jazda nim grozi obrażeniami? Nie. Nie wiem. Może. Nie no… raczej lambda się buntuje, a to nieczemu wielkiemu nie grozi, muszę zajechać na…

Letnie kółka w Słoiku Pt:2

Przyszła pora na obiecaną część “więcejzdjęciową”. Ba, nawet kilka osób (tak – kilka! Blog zwiększył nieco ilość czytlników) było wyraźnie nimi zainteresowana!   Trzeba było podnieść wóz. No zmartwił mnie trochę stan progu, ale co tam – do idiotów świat należy! E36 nie potrzebuje progu… zostało podniesione dzięki sile przyjaźni, mocy niespełnionych marzeń i tęczowej…

Słoik wyjechał z garażu

Przyjechałem na Święta do Bielska. W wigilię – brak śniegu, w 1-szy dzień świąt… też. Ale za to w 2-gi świąteczny dzień biały puch mnie miło zaskoczył! Więc wyprowadziłem Słoika z garażu i wio na ulicę! Jako, że nie umiem jeździć postanowiłem nagrać trochę zabawy.

Fotki #36: Słoik!

Wiele osób chciało zobacyć nieco więcej fotek mojego Compacta aka Słoik. Dzisiaj miałem okazję ogarniać parę rzeczy na mieście, wiec przy okazji zajechałem pod wypatrzoną miejscówkę i porobiłem "słit focie" mojego "nowego" paździocha ;) Uwaga! Całą sesję zrobiłem w jakieś… 7 minut (razem z rozłożeniem statywu), więc nie liczcie na wiele :P 

Wielka wyprawa małego kompota.

Szczerze mówiąc, to nie spodziewałem się, że bez żadnych problemów zajadę do Bratysławy, świeżo kupionym, wartym tyle co dobry TV, samochodem. Mogło się "wysrać" wszystko, a właściwie nic się nie działo. powiedziałbym, że jestem trochę zawiedziony… no – nie do końca. Termostat muszę kupić, bo obecny od początku jest bebe i właściwie o nim zapomniałem…

Verified by MonsterInsights